22 listopada 2012

T.A. Barron-Merlin.Szalejący ogień

Tytuł: Merlin. Szalejący ogień
Autor: T.A.Barron
Tom: 3
Czas czytania: 5 dni
Wydawnictwo: G+J

Ocena: +4/6

Moja recenzja książki:

O książce pod tytułem „Merlin. Szalejący ogień” autorstwa T.A. Barron słyszałam różne opinie. Swoją przygodę z tą serią rozpoczęłam właśnie od trzeciego tomu. „Merlin. Szalejący ogień” to właśnie trzeci z dwunastu tomów całej serii.

Od zakończenia poprzedniej części mija pewien czas. Merlin jednak nie zmarnował go. Pobierał nauki i doskonalił się wraz ze swoim przyjacielem Cairpre. Pod koniec tej nauki chłopak tworzy pierwszy,własny instrument. Jeśli chłopakowi uda się na nim zagrać oznaczać to będzie,że ma on magiczne zdolności. Jednak Merlin będzie musiał wstrzymać się ze swoim egzaminem. Nasz bohater ma wizję w której ukazuje mu się królowa i prosi o przybycie na jej ziemię. Śpiący od dawna smok Ogniste Skrzydła został zbudzony i zagraża całej Fincarze. Powstrzymać go może tylko Merlin. Jednak to nie wszystko co czeka na naszego bohatera. Zanim stanie on oko w oko z groźnym smokiem będzie musiał zmierzyć się z innymi żywiołami i niebezpieczeństwami jakie na niego czyhają. Będzie musiał również odkryć moc własnej magii,co wcale nie będzie łatwym zadaniem.

Jak zakończy się ta historia? Czy Merlin odkryje w sobie magiczną moc? Czy stawi czoła niebezpiecznemu smokowi? Czy uda mu się uratować Fincarę? Jakim niebezpieczeństwom będzie musiał stawić czoła?

Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie w książce pod tytułem „Merlin. Szalejący ogień” autorstwa T.A. Barron'a.

Jak wspomniałam na wstępie o serii słyszałam bardzo wiele różnych opinii. Osobiście swoją przygodę rozpoczęłam od czytania tomu trzeciego i muszę przyznać,że naprawdę przypadł mi on do gustu. Czytałam już kilka książek w których pojawia się postać Merlina jednak ta jest inna od wszystkich. Opowiada nam historię Merlina jako młodego chłopca,a nie już starszego i doświadczonego przez życie człowieka. To właśnie bardzo spodobało mi się w tej serii i z pewnością sięgnę po kolejne tomy.

Autor przenosi czytelnika w świat magii i czarów. Fabuła jest bardzo dobrze skonstruowana. Akcja powieści toczy się w umiarkowanym tempie,to znaczy nie za wolno,ale też nie za szybko. Barwne opisy przenoszą czytelnika do magicznej krainy,a język jakim posługuje się autor jest niezwykle prosty do zrozumienia,przejrzysty i bogaty w opisy. Nie brak tu poczucia humoru,które autor umiejętnie do każdej sytuacji wplata w dialogi między bohaterów. Na uwagę zasługuje postać Merlina. Chłopiec od ostatniej części dorósł,pobierał nauki i udało mu się wreszcie skonstruować instrument,który jeśli na nim zagra odpowie na najbardziej nurtujące pytanie- czy Merlin posiada w sobie magiczną moc? Kolejna niebezpieczna misja,którą może wykonać tylko Merlin,dodaje smaku całej historii.

Podsumowując książkę serdecznie polecam wszystkim fanom serii o Merlinie oraz tym którzy chcieliby poczytać o nim jako o młodym,pełnym zapału chłopaku z całkiem innej ciekawej perspektywy. Gorąco polecam!

 

1 komentarz:

  1. Zamierzam przeczytać ten cykl ale chciałabym zacząć od pierwszego tomu. Właśnie najbardziej ciekawi mnie jak Merlin jest ukazany jako młody chłopak a nie już dorosły czarodziej :)

    OdpowiedzUsuń