27 sierpnia 2012

Anna Drzewiecka-Ciotki

Tytuł: Ciotki
Autorka: Anna Drzewiecka
Liczba stron: 152
Data premiery: początek września
Czas czytania: 2 dni
Wydawnictwo: M

Ocena: +4/6

Moja recenzja książki:

Książka pod tytułem „Ciotki” autorstwa Anny Drzewieckiej bardzo mnie zaintrygowała. Było to spowodowane ciekawym tytułem oraz opisem znajdującym się z tyłu książki.

Postępuj tak,by nikt przez ciebie nie płakał”.

Narratorem książki jest kobieta,która z opowieści swojej rodziny spisała wszystkie wspomnienia. Przedstawia ona czytelnikowi losy i historię swojej rodziny. Jest to historia taką jaką zapamiętała autorka będąc małą dziewczynką. Dużo uwagi autorka poświęca swoim ciotkom. Miała ona osiem ciotek. Jednak jednej bardzo nie lubiła. A mianowicie Teresy. Była ona inna niż pozostałe ciotki. Nie lubiła dzieci,używała ciężkich,duszących perfum,uwielbiała wydawać pieniądze i nie była miła. Ciotka Wanda była nieśmiała,mało urodziwa,cicha i miała trudne życie. Wyszła za mąż bardzo wcześnie i nie było to małżeństwo szczęśliwe. Ciotka Kazia była pielęgniarką i uwielbiała piec. Wyszła za mąż za dość powolnego Francuza. Ciotka Marianna była kobietą o sztywnych zasadach i zawsze potrafiła wyczarować coś z niczego. Ciotka Janeczka była zakałą rodziny gdyż wyszła za Austriaka i wyjechała do Wiednia. Ciotka Helena była bardzo ładna,pełna energii. Nie słuchała nikogo wszystko musiała wypróbować na sobie. Ciotka Lilka była bardzo ładna i zawsze otoczona mężczyznami. Ciotka Zofia była osobą bardzo dystyngowaną i poważną.

Książka ta jest zbiorem wspomnień małej dziewczynki. W książce opisana jest historia autorki powieści Anny Drzewieckiej. Przedstawia nam ona swoją rodzinę,możemy poznać bardzo dokładnie jej historię. Czytelnik dowie się co działo się z tą rodziną podczas wojny i po jej zakończeniu. Rodzina ta liczyła bardzo wiele osób,stąd dość duża liczba imion w książce,co sprawiało,że czasem gubiłam wątek kto jest kim. Nie ulega wątpliwości,że narratorka dużym szacunkiem i miłością darzyła swoją babcię. Uważała ją za swój drogowskaz. Mogła się do niej zwrócić prawie z każdym problemem i zawsze uzyskała pomoc. Dziewczynce w pamięć szczególnie zapadło jej osiem ciotek. Każda z nich była inna,miała inny charakter,czasem lepszy,a czasem gorszy. Autorka wprowadza czytelnika w świat w którym jako mała dziewczynka,z perspektywy dziecka opowiada o osobach dorosłych,które ją otaczały. To właśnie u swoich ciotek dziewczynka mogła pobawić się ze zwierzętami,z którymi uwielbiała przebywać i przeżyć najciekawsze przygody.

Książka jest bardzo ciekawa. Mogłabym napisać,że jest to pamiętnik. Autorka opisuje wydarzenia,które zapamiętała z czasów dzieciństwa. W ciekawy sposób,który przyciągnął moją uwagę był opis wojny oraz ucieczki ludzi z Wołynia. Mówiąc szczerze dużo jest tu wspomnień opowiadających o wojnie i o życiu w tych czasach. Autorka porusza również problem,gdzie jej babcia czy dziadek nie chcieli z nią rozmawiać na tematy związane z wojną i okupacją niemiecką. Język jest prosty i zrozumiały dla każdego czytelnika. Czasem zabawne sytuacje,a czasem tragiczne historie to kolejny atut książki.

Podsumowując gorąco polecam powieść Anny Drzewieckiej pod tytułem „Ciotki” osobom,które lubią czytać wspomnienia,pamiętniki. Jak sama autorka napisała na końcu książki jest to „nietypowa saga rodzinna”. 

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu M.

 

6 komentarzy:

  1. Też ostatnio miałam ochotę na jakąś rodzinną sagę. Pogoda nie zachęca do zdobywania świata, za to można przeczytać ciepłą, rodzinną opowieść. U mnie nie do końca się udało, wybrałam trochę niewłaściwą powieść :)
    Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam i staram się wejść w blogowy świat...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęcająca recenzja. A jeśli ten cytat jest całym opisem, chętnie zapoznam się z treścią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książka się zapowiada musi byc na mojej półce..

    OdpowiedzUsuń
  4. To coś dla mnie. Uwielbiam polskich autorów.

    OdpowiedzUsuń