Tytuł: Spisek Ishbane'a
Autorzy: Angela,Karina,Randy Alcorn
Seria: Labirynty
Liczba stron: 528
Czas czytania: 4 dni
Wydawnictwo: WAM
Ocena: +5/6
Moja recenzja książki:
„Spisek Ishbane'a” to kontynuacja
powieść zatytułowanej „Listy Lorda Foulgrina”. Tym razem Randy
Alcorn napisał te powieść wspólnie ze swoimi córkami:Angela i
Kariną. Po drugi tom sięgnęłam z jeszcze większym zaciekawieniem
niż po tom pierwszy.
W książce mamy do czynienia z czwórką
bohaterów: Jillian,Brittany,Ianem oraz Robem. Są to młodzi
ludzie,którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie. Każda z tych
młodych osób zmaga się z jakimiś problemami:
narkotykami,alkoholem, spawami sercowymi czy problemami
rodzinnymi,fascynacja okultyzmem czy doświadczanie własnej
seksualności. Nie jest im łatwo. Każdy ma jakąś przeszłość.
Nawet przeszłość kryminalną. Chcą oni szybko wkroczyć w świat
dorosłych. Nie będzie to jednak takie łatwe. Znów do akcji
wkroczą siły ciemności,które będą chciały zawładnąć młodymi
bohaterami i wystawić ich na niejedną próbę.
Czy tym razem zwycięża siły zła?
Czy szatan kiedykolwiek odpuści? A może zwycięży dobro? Jak
poradzą sobie nastolatkowie? Co oznacza dla nich dorosłość? Czy
na pewno chcą się z nią zmierzyć? Czy ich rodziny zauważą jakaś
zmianę w ich zachowaniu? Jak potoczą się ich losy? Jak zakończy
się cała historia?
Tego wszystkiego możecie się
dowiedzieć sięgają po powieść „Spisek Ishbane'a” autorstwa
Angeli,Kariny i Randy'ego Alcorna.
Tak jak w przypadku pierwszego tomu tak
i ten przypadł mi do gustu. Muszę przyznać,że nawet bardziej mi
się spodobał od poprzedniego. Jest tu zdecydowanie więcej akcji
oraz bohaterów. Autor zastosował tu różnorodność. Sprawia,że
czytelnik nie będzie się nudził,aż do samego końca. Każdy z
bohaterów jest inny,ma inne przeżycia,odczucia i doznania co bardzo
mi się spodobało. Brittany ma bardzo silną osobowość i nie
potrafi nikomu zaufać,nawet najbliższym przyjaciołom. Jest bardzo
ostrożna. Jillian jest bardzo piękną dziewczyną,natomiast boi się
zranienia ze strony mężczyzn oraz obawia się porażki. Rob ma za
sobą przeszłość przestępczą i zmaga się z wyrzutami sumienia
oraz poczuciem winy. Stara się on zapomnieć i uporać ze swoją
przeszłością. Natomiast Ian jest wspaniałym sportowcem,jednak ma
bardzo niebezpieczne hobby. Bardzo interesuje się okultyzmem co w
efekcie przynosi na niego nieszczęście. Muszę przyznać,że ta
różnorodność charakterów głównych bohaterów bardzo mnie
zaintrygowała. Każdy z nich wnosi do powieści cząstkę siebie co
sprawia,że historię tę czyta się z jeszcze większym
zaciekawieniem. Autor więcej miejsca poświęca fabule,jednak i tu
znajdziemy kilka listów od sługi szatana.
Podsumowując polecam tę powieść
wszystkim którym spodobał się tom pierwszy. Jest to powieść
która ukazuje nam jak bardzo duży wpływ ma szatan nasze życie i
czasem my nawet o tym nie mamy pojęcia. Skłania nas ona do
refleksji i przemyśleń zarówno w sferze duchowej jak i naszej
przeszłości.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu WAM
Ciekawa recenzja bardzo fajnie piszesz może się skuszę
OdpowiedzUsuńUwielbiam serię wydawniczą "Labirynty": mają wartościowe lektury w pięknych okładkach;) Chętnie przeczytam na początek „Listy Lorda Foulgrina”, nie wiem natomiast czy dotrwam do drugiej części - troje autorów mnie przytłacza;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Raczej nie sięgnę :D
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuń