15 maja 2012

Dziecko ciemności-Graham Masterton


Tytuł: Dziecko ciemności
Autor: Graham Masterton

Ocena: -5/6

Oficjalny opis książki:

Seria brutalnych zabójstw w centrum Warszawy jest, zdaniem prowadzącej śledztwo policji, wywołana porachunkami gangów. Ofiarami okrutnego mordercy, nazwanego przez prasę Oprawcą, padają robotnicy zatrudnieni przy budowie nowoczesnego Hotelu Senackiego, a także przypadkowi mieszkańcy stolicy. Nadzorująca budowę hotelu Sarah Leonard sprowadza z Chicago emerytowanego policjanta Claytona Marsha, który ma wytropić zabójcę. Jego śledztwo przynosi zaskakujące rezultaty: w kanałach ściekowych miasta czai się przerażająca istota o genezie sięgającej trzynastego wieku, przywrócona do życia w okresie Powstania Warszawskiego. Prędzej czy później musi dojść do ostatecznej rozgrywki z potworem...

Moja recenzja książki:

Dziecko Ciemności to wspaniała powieść grozy autorstwa Grahama Mastertona, który jest jednym z najwybitniejszych pisarzy tego gatunku.
Sarah jest kierowniczką budowy hotelu w Warszawie, w której dochodzi do serii brutalnych morderstw. Do jednego z nich doszło na placu budowy – ofiara tak jak wszystkie inne, została pozbawiona głowy. Wśród robotników wywołało to wielki strach, Sarah za wszelką cenę postanawia nadrobić opóźnienie, sprowadza załogę z Niemiec i prywatnego detektywa, by pomógł policji złapać zabójcę. Pojawia się także przełożony Sarah, a jednocześnie jej były chłopak, który zaczyna prowadzić nieczyste interesy z mafią i próbuje w to wszystko wrobić dziewczynę, tylko dlatego, że ta nie chce dać mu kolejnej szansy…
W tym samym czasie komisarz Rej prowadzi sprawę zabójcy, którego prasa okrzyknęła Oprawcą. Jest coraz więcej ofiar, bardzo mało śladów i poszlak, jednak komisarzowi udaje się odkryć, w jaki sposób zabójca przemieszcza się niezauważony z miejsca na miejsce – udaje się na żmudne poszukiwania do kanałów, a tam czeka na niego ‘niespodzianka’…
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystkie zbrodnie to zabójstwa bez motywu, ale czy na pewno? Dopiero zjednoczenie sił detektywa o dość niekonwencjonalnych metodach, Sarah i komendanta Reja sprawia, że sprawa zaczyna się rozjaśniać, lecz końca nadal nie widać, a wszystko wskazuje na to, że wiele krwi się jeszcze poleje…
Książka jest naprawdę świetna, jedna z lepszych Grahama Mastertona. Szczególnie polecam miłośnikom horrorów – nawet Ci najtwardsi będą przez jakiś czas omijać włazy kanalizacyjne szerokim łukiem ;)

13 komentarzy:

  1. Jeden z moich ulubionych pisarzy

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna książka czytałam kilka razy.Polecam wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  3. Omijanie włazów kanalizacyjnych - to jest moja reakcja na tę książkę. I nie polecam czytać po zmroku, bo zgaszenie światła grozi zawałem ;-)
    A poważnie - bardzo spodobała mi się ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od tej książki zaczęło się moje zainteresowanie i miłość do Mastertona :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Powieść grozy raczej nie dla mnie, ale mam koleżankę, która się lubuje, więc na pewno polecę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przeczytać jakąś książkę tego autora, więc mogę zacząć od tej :))

    OdpowiedzUsuń
  7. nie lubię tego pana niestety. jego książki omijam szerokim łukiem :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Przymierzam się na razie do Wyklętego - jeśli dobrze pójdzie, to i po tę książkę sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super ksiazka i super autor.Uwielbiam jego tyl pisania.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam wiele książek tego autora, ale nie miałam jeszcze okazji żadnej przeczytać, czego bardzo żałuję. Muszę to nadrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię czytać horrory, ale nadal nie czytałam nic tego pana. Trzeba nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo dobra książka, choć nie pozbawiona pewnych denerwujących akcentów i momentów.
    no ale ukłon w kierunku polskiego czytelnika jest rzeczą bardzo miłą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pilnie chciałabym kupić "dziecko ciemności". w sklepach internetowych nie mogę znaleźć. może ktoś chciałby ją sprzedać.
    kontakt agagied@wp.pl

    OdpowiedzUsuń