14 czerwca 2012

Zakochana w mroku-Franny Billingsley

Tytuł: Zakochana w mroku
Autor: Franny Billingsley
Liczba stron: 403
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Ocena:5/6

Oficjalny opis książki:

Nim umarła, macocha Briony dobrze zadbała, by dziewczyna obarczyła się winą za wszystkie nieszczęścia w rodzinie. I teraz poczucie winy przywarło do Briony tak mocno, że stało się wręcz jej drugą skórą. Dziewczyna często ucieka na bagna i opowiada tam historie o Starych, duchach, które nawiedzają trzęsawiska. Jednakże tylko wiedźmy są w stanie je zobaczyć, a w jej miasteczku bycie jedną z nich oznacza karę śmierci. Mimo iż uważa, że nie zasługuje na nic dobrego, Briona lęka się, co się stanie gdy jej sekret wyjdzie na jaw… I wtedy niespodziewanie w jej życiu pojawia się Eldrik, o złotych oczach i wspaniałej czuprynie jasnobrązowych włosów. Eldrik, który traktuje Brionę jako kogoś naprawdę wyjątkowego… Briona przekona się, że oprócz sekretów, które stara się ukryć, jest też wiele tajemnic, o których wcześniej nie miała pojęcia.

Moja recenzja książki:

 
Przyznałam się do wszystkiego i chcę zostać powieszona.
Bardzo Was proszę.(...) To nie jest porządna opowieść i powiem wam jedno: powinnam wisieć.”

Takimi oto słowami rozpoczyna się powieść Franny Billingsley pod tytułem „Zakochana w mroku”.
Początek powieści był na tyle ciekawy, że nie mogłam oprzeć się pokusie szybkiego przeczytania i poznania całej historii Briony.

Główną bohaterka powieści jest Briony Larkin,siedemnastoletnia dziewczyna , która uważa , że jest czarownicą. Po śmierci macochy za wszelką cenę stara się ona wypełnić przysięgę, którą jej złożyła. Obiecała ona że zaopiekuje się swoją siostrą bliźniaczką Rose i nie opuści jej na krok. Rose również ma siedemnaście lat, ale po jej zachowaniu można wywnioskować, że jest małym dzieckiem. Główna bohaterka wraz z siostrą i ojcem-pastorem zamieszkuje małą wioskę otoczoną ze wszystkich stron bagnami. Po śmierci macochy Briony obwinia się o wszystko i nie potrafi poradzić sobie ze swoimi emocjami. Uważa ona , że nie zasługuje na szczęście i radość z życia. Do tego wszystkiego Briony obwinia się o przyczynienie się do choroby siostry. Jej pogląd na świat zmienia się gdy do osady przyjeżdża Eldric- przystojny,złotowłosy chłopak. Główna bohaterka obserwuje codzienne życie chłopaka i zakochuje się w nim. Eldric uczy Brionę korzystania z życia.
Jednak tajemnice ,które oboje skrywają mogą zaburzyć ich dotychczasowe życie.

Jaką tajemnicę skrywa Eldric? Czy Briona naprawdę jest czarownicą? Jakie sekrety skrywają otaczające osadę bagna? Czy Briony uda się ocalić swoją siostrę? Czy dziewczyna naprawdę jest winna śmierci swojej ukochanej macochy i chorobie siostry? Jak poradzi sobie z dręczącymi ją wyrzutami sumienia? Czy odnajdzie spokój i szczęście?

Tego wszystkiego możecie dowiedzieć się sięgając po powieść Franny Billingsley pod tytułem „Zakochana w mroku”.

Nie dajcie się oszukać mojej twarzy, ona jest największą kłamczynią .
Dziewczyna może mieć twarz anioła i okrutne serce...”

Powieść Franny Billingsley zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Sięgając po tę pozycję miałam mieszane uczucia, lecz okazało się , że jestem w błędzie. Książka jest ciekawa i wciąga czytelnika, już od pierwszych stron. Muszę przyznać, że książkę czyta się bardzo szybko.
Autorka oprócz wątków fantastycznych porusza również wątki miłości,zdrady,zauroczenia i nienawiści. W powieści możemy poznać mnóstwo ciekawych postaci fantastycznych tak jak na przykład Dziecię Dzwonu, Bagnoluda czy Błotnistą Twarz. Dodatkowym plusem książki jest fakt że autorka porusza również problemy psychologiczne głównej bohaterki. Briony początkowo nienawidzi właściwie wszystkich z wyjątkiem własnej siostry i nowo poznanego chłopaka Eldrica.
Całą historię poznajemy z perspektywy głównej bohaterki, gdyż to właśnie ona jest tu pierwszorzędnym narratorem. Do przeczytania książki zachęca również sama okładka, która na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na obrazku. Dodatkowym pozytywnym aspektem są bardzo dokładnie wykreowane postacie oraz sceneria, które pozwalają czytelnikowi przenieść się całkowicie w świat głównej bohaterki.

Podsumowując całą recenzję uważam, że „Zakochana w mroku” jest idealną powieścią dla osób, które chcą przeczytać coś lekkiego i zarazem wciągającego. Książkę mogę polecić wszystkim osobom , które lubią książki fantastyczne i lekko mroczne oraz z odrobinką romansu.

Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.

10 komentarzy:

  1. widziałam już kilka recenzji tej książki, przeważnie pozytywnych, więc czuję się zachęcona do lektury :) wpadnie mi w ręce, to nie omieszkam przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby to nie całkiem moje klimaty, ale czuję się zachęcona do przeczytania. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wydaje się być w sam raz dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjrzę się jej, jak już skończy się ta moja zakichana sesja ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam tę książkę i bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mroczna fantastyka z nutką romansu jest w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie jestem przekonana do ksiazki.;) niby zapowiada się ciekawie, czarownice, problemy z siostra, tajemniczy chłopak, ale nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i również bardzo podobała mi się.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak to możliwe, bo nie spodziewałam się tego po tej książce, ale się zakochałam. Po prostu przepadłam. Właśnie tworzę recenzję do "Zakochanej.." i czytuję niektóre cytaty i tak bardzo chciałabym znowu trafić na taką niespodziankę jak ta powieść. Naprawdę nie mam pojęcia co mnie w niej tak urzekło. Styl pisarki czy historia. Nie wiem, ale wiem, że się w "Zakochanej.." zakochałam!

    OdpowiedzUsuń