Tytuł: Zimowy monarcha
Autor: Bernard Cornwell
Liczba stron: 560
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Ocena: -5/6
Oficjalny opis książki:
Brytania, V wiek
po Chrystusie, najmroczniejszy czas w dziejach wyspy. Rzymianie
odeszli, ich śladem podążają pogańscy bogowie. Święte ognie gasną –
nadchodzi era chrześcijaństwa…
Pogrążona w chaosie, podzielona na walczące ze sobą królestwa Brytania z trudem opiera się saksońskiej inwazji. Los wyspy wydaje się przesądzony. Starzejący się władca, Uther, nie ma dziedzica w odpowiednim wieku, który po jego śmierci objąłby przywództwo w walce ze zdradzieckimi Sasami. Jedynym człowiekiem, który może sięgnąć po koronę i zjednoczyć kraj, jest podopieczny czarownika Merlina i nieślubny syn Uthera – Artur. Młody mąż stanu ma przeciwko sobie nie tylko saksońską furię, ale również zawistnych i nieprzychylnych mu ludzi. Uzbrojony w odwagę i honor, zdeterminowany, by ocalić Brytanię przed ostateczną klęską, musi stanąć do nierównej walki nie tylko ze zbrojną potęgą, ale również z siłami, których nie sposób zrozumieć… Nękany wątpliwościami, targany namiętnością, kochany i zdradzany, wielbiony i znienawidzony, Artur jest nie tylko symbolem honorowej walki o ginący świat – jest przede wszystkim człowiekiem z krwi i kości.
Pogrążona w chaosie, podzielona na walczące ze sobą królestwa Brytania z trudem opiera się saksońskiej inwazji. Los wyspy wydaje się przesądzony. Starzejący się władca, Uther, nie ma dziedzica w odpowiednim wieku, który po jego śmierci objąłby przywództwo w walce ze zdradzieckimi Sasami. Jedynym człowiekiem, który może sięgnąć po koronę i zjednoczyć kraj, jest podopieczny czarownika Merlina i nieślubny syn Uthera – Artur. Młody mąż stanu ma przeciwko sobie nie tylko saksońską furię, ale również zawistnych i nieprzychylnych mu ludzi. Uzbrojony w odwagę i honor, zdeterminowany, by ocalić Brytanię przed ostateczną klęską, musi stanąć do nierównej walki nie tylko ze zbrojną potęgą, ale również z siłami, których nie sposób zrozumieć… Nękany wątpliwościami, targany namiętnością, kochany i zdradzany, wielbiony i znienawidzony, Artur jest nie tylko symbolem honorowej walki o ginący świat – jest przede wszystkim człowiekiem z krwi i kości.
Moja recenzja książki:
„Zimowy monarcha” to pierwszy z tom
z cyklu trzech książek o Królu Arturze i jego przygodach.
Bernard Cornwell to jeden z wybitnych
pisarzy, dzięki któremu polubiłam książki o tematyce
historycznej.
Akcja powieści toczy się na przełomie
V i VI wieku naszej ery w Brytanii. Na wyspie nadal trwają zaciekłe
walki. Brytania walczy między sobą co dodatkowo utrudnia im obronę
przed natarciami sasów. Największym problemem króla Utherda-
Wielkiego Króla Dumnonii jest brak męskiego potomka. Konflikty
religijne, społeczne i militarne opanowują kraj. Jedyna osobą,
która jest w stanie przejąć władzę w kraju po śmierci Utherda
jest Artur, jego nieślubny syn i podopieczny Merlina. Artur jest
odważny i honorowy. Jego zadaniem jest czuwanie nad bezpieczeństwem
przyszłego następcy tronu Mordreda. Mieszkańcy Brytanii pokładają
nadzieję i ufność w Arturze. Jest on dla nich wybawicielem.
Czy Arturowi uda się zapewnić
bezpieczeństwo przyszłemu królowi Mordredowi? Czy połączy siły
Brytanii i pokona wrogów? Czy mimo przeszkód i wrogów Artur
osiągnie sukces? Jak potoczą się uczuciowe losy głównego
bohatera?
Odpowiedź na te i inne nurtująca Was
pytania znajdziecie w książce Bernarda Cornwella pod tytułem
„Zimowy monarcha”.
Gdy sięgałam po tę książkę nie
bardzo wiedziałam na co mogę się przygotować. Wcześniej bardzo
dużo dobrego słyszałam o autorze powieści i właśnie to poniekąd
sprawiło, że sięgnęłam po książki
jego autorstwa.
Całą historie o Arturze poznajemy z
opowiadań Derfela, niewolnika saksońskiego, który wychowywał się
w domu Merlina i stał się jednym z wojowników Artura. To właśnie
on jest tu głównym narratorem. Autor posługuje się łatwym
językiem i przyjemnym w odbiorze. Postacie wykreowane przez autora
są niezwykle barwne i realistyczne. Nie są przerysowane i
wyidealizowane. Możemy poznać Artura z dwóch stron: jako
honorowego, odważnego posiadającego ambicję, dobrego rycerza, ale
też jako lekkiego egoistę, nie dbającego o nic.
Akcja i fabuła książki jest bardzo
dobrze skonstruowana i przemyślana, co czyni książkę ciekawszą.
W powieści cały czas coś się
dzieje. Kolejnym ważnym aspektem do poruszenia są opisy. Zazwyczaj
nudzą one czytelnika i pomijamy je. Jednak w tym przypadku tak nie
jest. Autor używa tak barwnego języka że wszystkie opisy są
bardzo realistyczne. Podczas opisywania niektórych rzeczy,miejsc czy
przedmiotów zawarte zostało coś ważnego dla całej fabuły
książki. Cała powieść wywołuje w czytelniku sporo emocji.
Momentami chciało mi się płakać, a podczas niektórych akcji czy
decyzji podejmowanych przez Artura miałam ochotę podejść i
potrząsnąć nim."Zimowy monarcha" jest pozycją ukazującą
nam wiele ważnych wartości, których dużo osób nie pojmuje i nie
chce pojąć. Widzimy w tej powieści prawdziwą przyjaźń, męstwo
i honor. Kolejnym plusem książki jest zamieszczona na samym
początku mapka, spis osób i miejsc w których toczy się akcja co
jest bardzo przydatne podczas czytania.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Instytutowi Wydawniczemu Erica.
Bardzo fajna powieść
OdpowiedzUsuńO tak, ten autor jest zdecydowanie na mojej liście do przeczytania. W każdej postaci! Nie tylko z czasów arturiańskich, ale i o wojnach wikingów. Podobno facet jest geniuszem i ja się ku temu skłaniam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Angie Wu
www.zrecenzujemy.blogspot.com
Właśnie zaczęłam czytać tę książkę i muszę przyznać, że jest wciągająca.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać tę książkę. Interesuje mnie taka historia.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że okładka jest taka świetna. ^^
Na pewno jej poszukam :)
OdpowiedzUsuńZapiszę na moją listę książęk do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńbrzmi bardzo interesująco ^^
OdpowiedzUsuńjeśli będzie mi dane, to przeczytam!
pozdrawiam serdecznie
Ta książka czeka na półce, aż ją przeczytam. Jak znajdę czas to będzie pierwsza w kolejce :)
OdpowiedzUsuń