Tytuł: Przeznaczenie
Autorka: Łucja Fice
Liczba stron: 339
Czas czytania: 4 dni
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Ocena: +4/6
Moja recenzja książki:
Po książkę pod tytułem
„Przeznaczenie” autorstwa Łucji Fice sięgnęłam z
ciekawości,gdyż bardzo zaintrygowała mnie okładka. Książka jest
typową powieścią obyczajową.
Główną bohaterka jest
Gabriela,bezrobotna kobieta,która ma męża Zenona oraz córkę
Zuzię. Gabriela ma 50 lat i przez całe swoje życie doskonale
spełnia się w roli matki i wzorowej żony. W pewnym momencie
swojego życia Gabriela postanawia wyjechać do pracy na Wyspy
Brytyjskie. Po pozytywnym okresie próbnym Gabrysia zostawia męża
i córkę i wyjeżdża aby pracować w domu opieki nad starszymi
osobami. Do tego wszystkie naszą główna bohaterkę od pewnego
czasu nawiedzają sny,w których główną postacią jest jej
matka,która chce kobiecie coś przekazać. Gdyby tego wszystkiego
było mało okazuje się,że w miejscu w którym Gabrysia pracuje
poznaje staruszka o tajemniczym polskim nazwisku. Nasza główna
bohaterka będzie musiała odkryć co łączy ją i jej rodzinę z
tajemniczym mężczyzną. Na dodatek Gabrysia spotka swoją prawdziwą
miłość.
Jak zakończy się cała historia? Czy
Gabriela zakocha się w kimś innym? Czy rozstanie się z mężem? Co
w snach chce przekazać Gabrysi matka? Dlaczego ukazuje jej się tak
często? Kim będzie tajemniczy mężczyzna w domu opieki? Co łączy
tego mężczyznę i Gabrysię? Czy główna bohaterka odkryje
tajemnicę?
Tego wszystkiego możecie się
dowiedzieć sięgając po książkę autorstwa Łucji Fice pod
tytułem „Przeznaczenie”.
Jak wspomniałam na samym początku
książka bardzo mnie zaciekawiła dzięki swojej okładce,która
wydała mi się dość tajemnicza i refleksyjna. Sięgając po tę
książkę właśnie takie miałam do niej nastawienie. Autorka
przedstawia ciekawą historię swoim czytelnikom. Ukazuje nam
początkowo życie 50-letniej kobiety,która jest wzorową matką i
żoną i jest trochę zmęczona dotychczasowym życiem. W pewnym
momencie swojego życia decyduje się na podjęcie pracy w Wielkiej
Brytanii. Jednak praca nie będzie łatwa. Główna bohaterka będzie
opiekować się starszymi ludźmi,a ta praca nie należy do lekkich.
Autorka przedstawiła czytelnikom postać dzielnej,odważnej i silnej
emocjonalnie kobiety. Dlaczego właśnie tak uważam? Ponieważ wiem
jak dużym obowiązkiem i naprawdę ciężką pracą jest opieka nad
starszymi ludźmi oraz patrzenie na ich ból i cierpienie. Na pewno
nie należy to do łatwych i przyjemnych zadań.
Autorka w bardzo realistyczny sposób
przedstawia problem emigracji zarobkowej,podziału rodziny oraz
opieki nad ludźmi starszymi. W książce znajdziemy dużo opisów
mówiących o warunkach panujących w domu opieki i niektóre z nich
naprawdę wywołały u mnie gęsią skórkę i szok. Łucja Fice
przedstawia również w interesujący sposób to jak główna
bohaterka przeżywa swoją druga młodość,poznaje nową
miłość,stara się zmienić swoje życie. Do tego wszystkiego
dochodzi również tajemniczy mężczyzna,zagadka z nim związana
oraz dziwne sny,które nawiedzają Gabrysię.
Podsumowując książka jest warta
przeczytania. Jest to powieść obyczajowa,która ma w sobie mnóstwo
prawdy i przesłania. Kto powinien sięgnąć po tę książkę?
Osobiście uważam,że jest ona dla wszystkich tych którzy lubią
powieści obyczajowe oraz chcą przeczytać ciekawą i mądrą
historię.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej
brzmi bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńOkładka rzeczywiście piękna,a treść sama w sobie może nie jest genialna,ale ważne,że dobrze się czyta.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoszukam tej książki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że warto przeczytać, więc rozejrzę się za tą książką :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ale raczej nie. Fajny nowy szablon choć trochę za jasny ale to moje zdanie.
OdpowiedzUsuńOkładka interesująca.Już zaczynam się roglądać za tą książką.
OdpowiedzUsuńMyślę,że będzie warto.
Czytałem.Ta książka może byc pomnikiem polskiej emigracji.Czyta się jednym tchem.Przypomniał mi się Emil Zola ze swoim Żerminal.Oczywiście to co innego,inny czas,problemy, ale ten sam realizm aż do bólu a oprócz tego ta ezoteryka świetnie podana Polecam wszystkim którzy kochają prawdę i PRAWDĘ.
OdpowiedzUsuńKiedyś Pani Łucja odwiedzając zakład w którym pracowała opowiadała mi o Przeznaczeniu ,nabrałam ochoty na jej przeczytanie ,ale ze względu na dodatkowe zajęcia nie dotarłam do księgarni.Bardzo żałuję a mogłam mieć książkę i to jeszcze z autografem.Postaram się to nadrobić i już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńWczoraj zaczęłam czytać, wciąga, a przecież trzeba szykować mieszkanie do Świąt. Pisana lekką ręką. Ciesze się, że dość gruba, 339 stron. Dopiszę coś po przeczytaniu całej.
OdpowiedzUsuń