Tytuł: Prom
Autor: Remigiusz Mróz pod pseudonimem Ove Logmansbo
Cykl: Vestmanna
Tom: 3
Liczba stron: 342
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Publicat S.A
Ocena: +5/6
„Prom”
to trzecia książka z cyklu Vestmanna autorstwa Remigiusza Mroza pod pseudonimem
Ove Løgmansbø. Powieść zawiera w sobie wiele ciekawych wątków, ale co
najważniejsze jest nie lada gratką dla fanów sensacji, kryminału i thrillera.
Akcja
powieści skupia się na dziewiczym rejsie promu Morgenrode z duńskiego
Hirtshals. W pewnym momencie prom zatrzymuje się w miejscu, w którym nie
powinien tego robić, a dodatkowo kontakt z lądem jest utrudniony. Na pokładzie
statku znajduje się duńska policjantka Katrine Ellegaard. Katrine szybko
domyśla się, że coś jest nie tak i na własną rękę zaczyna szukać przyczyny
zatrzymania promu. W tym samym czasie na lądzie dochodzi do makabrycznego
odkrycia. W sprawę zostaje również włączony były więzień, a zarazem życiowy
partner Katrine Hallbjørn Olsen. Dlaczego prom Morgenrode przerwał swój rejs?
Co odkryje Katrine? Jak potoczą się losy naszych bohaterów? Z jaką zagadką tym
razem będą musieli zmierzyć się Katrine i Hallbjørn? Tego dowiecie się sięgając po trzecią
część cyklu Vestmanna.
Nikomu
nie musze przypominać o tym, że Remigiusz Mróz jest moim ulubionym autorem już
od jakiegoś czasu. Autor przyzwyczaił swoich czytelników do zagadek
wymagających rozwiązania i zaskakujących zakończeń. „Prom”, jak zaznaczyłam na
początku to zdecydowanie połączenie sensacji, thrillera i kryminału w jednym.
Akcja
prowadzona jest dwutorowo. Z jednej strony mamy Katrine na pokładzie promu,
która próbuje ustalić co się dzieje i opanować całą sytuację. Natomiast z
drugiej strony mamy Hallbjørna, który pomaga
farerskie policji w połączeniu faktów, dotyczących makabrycznego odkrycia, a
później decyduje się zrobić wszystko, aby uratować Katrine. Warto zaznaczyć, iż
autor zadbał o to, aby czytelnik podczas lektury nie nudził się i mógł sam
rozwiązywać zagadkę, która została przedstawiona na kartach książki. Kolejnym
ciekawym zabiegiem zastosowanym w powieści jest naprzemienne opisywanie akcji i
śledztwa z krajobrazami Wysp Owczych. Autor opisuje niektóre sceny w sposób
drastyczny, jednak dzięki temu czytelnik może poruszyć wodze swojej fantazji i
jeszcze bardziej „wgryźć” się w klimat całej historii. „Prom” jest już ostatnią
częścią całego cyklu i zakończenie bardzo mi się podoba. Czytelnik nigdy nie
wie jak zakończy się historia, chociaż pewnych wątków można się domyślać.
Podsumowując,
jeśli lubicie thriller, akcję, kryminał, a nawet sensację to zdecydowanie ta
książka jest dla Was. Warto wcześniej zapoznać się z poprzednimi częściami
cyklu, czyli z „Enklawą” oraz „Połowem”. Seria na pewno przypadnie Wam do
gustu, a może po przeczytaniu tych książek sięgniecie po inne powieści tego
autora, jeśli wcześniej nie mieliście z nim do czynienia. Książkę czyta się
szybko ze względu na bieg akcji. Jest to idealna pozycja na letni wieczór.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu
Lubię tę serię. Nawet przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńFaktycznie książki z tej serii są naprawdę fantastyczne, zresztą jak wszystko autorstwa Pana Mroza :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na moją stronę piłka nożna
OdpowiedzUsuń