17 sierpnia 2017

Remigiusz Mróz - Zaginięcie


Tytuł: Zaginięcie
Autor: Remigiusz Mróz
Cykl: Joanna Chyłka
Tom: II
Liczba stron: 506
Wydawnictwo: Czwarta strona

Ocena: +5/6

„Zaginięcie” to drugi tom cyklu o Joannie Chyłce i Kordianie Oryńskim autorstwa Remigiusza Mroza. Po przeczytaniu „Kasacji” wiedziałam, że Zordon i Chyłka będą moim ulubionym prawniczym duetem.

W drugim tomie cyklu o Joannie Chyłce prawnicy będą musieli rozwiązać sprawę zaginięcia małej dziewczynki. Pewnego wieczoru do Chyłki dzwoni jej dawna koleżanka z czasów szkolnych Angelika Szlezyngier żona wpływowego biznesmena Awita Szlezyngiera i mówi, że potrzebuje pomocy. Początkowo prawniczka niechętnie podchodzi do całej sprawy, jednak ostatecznie decyduje się na bliższe zapoznanie z nią. Para prawników jedzie na Podlasie, gdzie okazuje się, że wieczorem z domu Szlezyngierów zniknęła ich córka Nikola. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że alarm w domu był włączony i nie wiadomo jak doszło do tego, że dziewczynka zniknęła. Zordon i Chyłka próbują rozwiązać zagadkę zaginięcia dziewczynki, a w międzyczasie wpadają na niespodziewany trop.

„Każda chwila zdawała się przeciągać w nieskończoność.  Chyłka nie nadążała już za informacjami pojawiającymi się na ekranie, zresztą coraz mniej z tego wszystkiego rozumiała”.
 
 



W tym miejscu muszę postawić kropkę, ponieważ czego bym nie napisała będzie to spojlerem. Remigiusz Mróz po raz kolejny stworzył ciekawą powieść, z wartką akcją i zagadką w tle. Uwielbiam kryminały, a te autorstwa Pana Mroza w szczególności. Mają w sobie coś szczególnego, bardzo odpowiada mi ich klimat. Jak już wcześniej wspomniałam Zordon i Chyłka to mój ulubiony duet prawniczy.

Warto wspomnieć także o relacji pomiędzy patronką i jej podopiecznym. Coraz bardziej widać między nimi chemię. Dodatkowo autor w całość akcji umiejętnie wplata sarkazm z którym Chyłce do przysłowiowej twarzy. Zordon również stał się w tej części bardziej śmielszy w stosunku do swojej patronki. Wartka akcja, zagadki, inteligentne i zabawne dialogi powodują, że powieść  staje się ciekawa. Książkę czyta się bardzo szybko, ponieważ każdy rozdział kończy się w taki sposób, że czytelnik ma ochotę czytać dalej, aby wiedzieć co się wydarzy.

Podsumowując serdecznie polecam tę książkę wszystkim miłośnikom kryminałów i sensacji. Czyta się ją bardzo szybko. Książka wciąga już od pierwszych stron, a fani Chyłki i Zordona na pewno nie będą zawiedzeni. Jeszcze raz serdecznie polecam. 

20 komentarzy:

  1. a ja go jeszcze nie czytałam, zobaczymy czy spróbuję, ale to bardzo fajnie, że postaci się rozwijają i ich relacja również, z tomu na tom : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak autor bardzo ciekawie przedstawia relacje pomiędzy bohaterami

      Usuń
  2. To moja ulubiona seria, jestem na etapie oczekiwania na szósty tom, ale muszę przyznać, że Zaginięcie to najsłabsza książka z tego cyklu.

    Pozdrawiam, a w wolnej chwili zapraszam do siebie
    zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się "Zaginięcie" podobało ale czy jest słabszą częścią ocenię jak przeczytam pozostałe. Muszę to nadrobić zanim wyjdzie 6 tom.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem totalnie w tyle z książkami tego autora, dlatego mam wielkie postanowienie - przeczytać choć jedną całą serię Mroza :) Muszę się w końcu dowiedzieć, co w trawie piszczy.
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam od serii z Chyłką, ale jestem zadowolona z tej serii. Przede mną jeszcze książki z serii o Forście.

      Usuń
  5. Uwielbiam cały cykl o Chyłce i nie mogę się doczekać premiery najnowszego tomu! <3
    Moim zdaniem najsłabsza jak dotąd była "Rewizja", ale niczego Ci nie zdradzę, mam nadzieję, że Tobie spodoba się bardziej niż mnie. :)
    Tak czy siak, cały cykl trzyma wysoki poziom, a ostatnie dwa tomy to absolutna rewelacja. :)
    Pozdrawiam!
    Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Fałszywy pocałunek”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewizja jeszcze przede mną mam ją w najbliższych czytelniczych planach.

      Usuń
  6. Moja przygoda z Mrozem miała już nawet etap zawodowy (robiłam korektę jednej z jego książek...), ale dotąd znałam tylko Forsta. Ponieważ ostatnio moja mama przeczytała "Czarną Madonnę", która, jak wiadomo, jest książką dziwną ;), obiecałam dorwać dla niej jakiś kryminał, który będzie bardziej charakterystyczny dla Mroza. Miałam wątpliwości, czy Forst spodoba jej się jako postać (z całym swoim szowinizmem ;)), a teraz jestem praktycznie przekonana, że lepiej wyjdziemy obie jeśli sięgniemy po serię o Chyłce. Dzięki :)

    Pozdrawiam i zostaję na dłużej jako obserwator,
    Ewelina z Gry w Bibliotece

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Chyłka to będzie najlepsze rozwiązanie. Ja po Forsta dopiero mam zamiar sięgnąć.

      Usuń
  7. Jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą serią Mroza, natomiast uwielbiam serie z Forstem :)
    Pozdrawiam
    Kasiaiksiazki@blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za to jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po Forsta ale mam nadzieję, ze to się szybko zmieni.

      Usuń
  8. A ja nadal przeczytałam tylko pierwszy tom. Trzeba będzie kiedyś sięgnąć po resztę części, szczególnie, że zanim się obejrzę Mróz wyda kolejne 4 tomy. Jak na razie czeka na mnie Czarna Madonna <3
    Pozdrawiam serdecznie
    http://bakerstreetlibrary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz w takim razie koniecznie to nadrobić. Przede mną również "Czarna Madonna".

      Usuń
  9. Muszę chyba wziąć się w końcu za jakaś książkę Mroza, bo jeszcze nie miałam przyjemności :/
    Czeka już na mnie "Behawiorysta" i jestem ciekawa tej historii :D
    Pozdrawiam ciepło! :)
    Kasia z niekulturalnie.pl :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie też czeka "Behawiorysta", ale w pierwszej kolejności będzie trzecia część Chyłki czyli "Rewizja".

      Usuń
  10. Czytałam:) Bardzo podoba mi się seria z Chyłką:)

    OdpowiedzUsuń