Tytuł: Dotyk mroku
Autorka: Dorota Wieczorek
Liczba stron: 300
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ocena: 5/6
Oficjalny opis książki:
Jacek ma 15 lat, mieszka w Gdańsku i dałby wiele, żeby być zwykłym gimnazjalistą… Wcale nie chce zostać czarodziejem, jednak jako siostrzeniec jednego z największych magów musi wprawiać się w tym fachu. Nie chce też widzieć mroków – ukrytych przed wzrokiem zwykłych ludzi – ani tym bardziej z nimi walczyć.
Chłopak posiada jednak ogromną, niezrozumiałą dla niego i otoczenia moc, która początkowo objawia się wywoływaniem burz czy nieprzewidzianych eksplozji, a z czasem wciąga go w wir dramatycznych wydarzeń.
Jacek będzie musiał stanąć do walki z mrokami – złowrogimi sługami zagadkowej siły nazywającej siebie Ciemnością, rosnącej w potęgę w podziemiach Góry Gradowej, gdzie wydobywana jest najpotężniejsza magiczna substancja na Ziemi i gdzie kryje się rozwiązanie zagadki Wielkich Czarodziejów, legendarnych kosmicznych wędrowców i przodków wszystkich magów. A gra toczy się o najwyższą stawkę…
Moja recenzja książki:
Głównym bohaterem książki pod
tytułem „Dotyk mroku” jest 15-letni Jacek Gawęda mieszkający w
Gdańsku. Chłopiec nie jest jednak normalnym nastolatkiem jak to by
się z pozoru mogło wydawać. Jako jeden z nielicznych w mieście
posiada magiczną moc nad którą uporczywie stara się zapanować.
Oprócz magicznej mocy posiada on również dar widzenia świata
magicznego tak zwany „WZROK”. Chłopiec nie może poradzić sobie
z otaczającą go magią i z pomocą przychodzi mu jego wujek.
Dodatkowym problemem dla Jacka jest fakt że widzi on mroki, sługów
ciemności.
Główny bohater nie lubi magii, czarów
i przymusu nauki, który narzucił na niego wuj. Życie Jacka toczy
się normalnym, stałym rytmem aż do dnia ,w którym niespodziewanie
czyta on ogłoszenie o zaginięciu rusałki. Chłopak decyduje się
na bardzo odważny krok w swoim życiu, który spotka się z
dezaprobatą jego wuja. Jacek postanawia ruszyć do Królestwa
Mroków, aby odnaleźć i uwolnić rusałkę. W jego niebezpiecznej
przygodzie będzie towarzyszył piorun kulisty Robert i magiczny koń
świętego Elma.
Jak zakończy się ta podróż? Czy
Jackowi uda się ocalić życie niewinnej rusałki? Czy uda mu się
pokonać mroki? Czy cały i zdrowy powróci na ziemię? Co stanie się
z jego matką i przyjaciółmi?
Czy wuj zaakceptuje decyzję chłopca?
Czy Jacek przekona się do magicznych mocy?
Tego wszystkiego i innych ciekawych
faktów dowiecie się sięgając po książkę Doroty Wieczorek pod
tytułem „Dotyk mroku”.
Książka spodobała mi się i muszę
przyznać , że nawet mnie wciągnęła. Czyta się ją dosyć szybko
, ponieważ autorka używa prostego języka i książka posiada dość
dużą czcionkę. Zaletą książki są bohaterowie , którzy są
normalni, wiarygodni i bardzo przyjaźni. Dodatkowym plusem powieści
są retrospekcje , które przewijają się zgrabnie przez treść
książki. Autorka wprowadza czytelnika w świat magicznych stworzeń
z czego każde z nich jest bardzo dokładnie opisane. Do gustu
przypada również sama grafika książki, zarówno okładka jak i
wnętrze.
Uważam, że autorka stworzyła bardzo
ciekawy świat i bardzo wyrazistych bohaterów. Z łatwością
przeplata ona opis współczesnego Gdańska z opisami fantastycznymi.
Jacek- główny bohater powieści mógłby uchodzić za wzór dla
współczesnych nastolatków. Jest on chłopcem z przeszłością,
czasem nieszczęśliwy i samotny. Potrafi sobie radzić w
najtrudniejszych sytuacjach.
Książkę bardzo gorąco polecam
osobom , które lubią magię i przygody. Przypadnie ona do gustu
zarówno młodszym jak i starszym czytelnikom.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa.
Bardzo fajna książka miałam okazję niedawno ja przeczytać i mam pzytywne odczucia.
OdpowiedzUsuńjuż mi się podoba, mimo że to młodzieżówka :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem mile zaskoczona tą książką, całkiem fajna i wciągająca lektura:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dzisiaj, przed godziną miałem tę książkę w rękach, ale sobie pomyślałem, że i tak nieźle ogołociłem bibliotekę, zatem sobie odpuszczę... szkoda.
OdpowiedzUsuńLubię takie ksiażki na pewno po nia sięgnę.
OdpowiedzUsuńKurcze, może się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i mam podobne zdanie :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie. :) Nie mój gatunek. Spasuję. :)
OdpowiedzUsuńLubię fantastykę więc czemu nie sięgnę po tę pozycję.
OdpowiedzUsuńJakoś nie ciągnie mnie do tej książki ;)
OdpowiedzUsuńWg mnie ta książka jest super! Nie mogę się doczekać drugiej części :D
OdpowiedzUsuń