8 sierpnia 2012

Katarzyna Krenz-Królowa pszczół

Tytuł: Królowa pszczół
Autorka: Katarzyna Krenz
Liczba stron: 336
Czas czytania: 5 dni
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Ocena: --4/6

Moja recenzja książki:
 
„Królowa pszczół” to kolejna książka autorstwa Katarzyny Krenz. Po książkę sięgnęłam z ciekawości,ponieważ bardzo zaintrygował mnie tytuł. Książka jest typową powieścią obyczajową.

Główną bohaterką książki jest Helena,która bardzo cierpi po śmierci ukochanej córki. Mąż jej nie rozumie, a ona nie potrafi się z tym pogodzić. Pewnego dnia postanawia wziąć życie w swoje ręce i zacząć coś zmieniać. Za namową swojego przyjaciela Stefana Helena postanawia założyć grupę teatralną w miejscowym Domu Kultury. Początkowo nie ma chętnych na to przedsięwzięcie,jednak po tym jak Helena daje ogłoszenie w lokalnej gazecie chętnych osób zaczyna przybywać. Jak się okazuje są to „rozbitkowie życiowi”,którzy nie jedno w swoim życiu przeszli. Łukasz,Alicja,Helena,Marta,Stefan,Lena,Sergiusz,Staszek,Marietta,Julian i Franciszek zakładają trupę teatralną i postanawiają wystawić przedstawienie oraz wziąć udział w Konkursie ,który ma się odbyć w Pampelunie.

Czy grupie przyjaciół uda się wystawić przedstawienie? Czy dotrą do Pampeluny? Czy zmienią swoje życie? Czy uda im się zapomnieć o tym co przeszli i co im się przydarzyło? Czy wyleczą swoje zranione serca? Czy nawiążą się nowe znajomości? Jak to całe przedsięwzięcie będzie miało wpływ na dalsze życie bohaterów?

Tak jak pisałam na samym wstępie książka jest powieścią obyczajową i sięgnęłam po nią z ciekawości,jednak po jej przeczytaniu czuje się trochę zawiedziona. Czytałam już inne książki autorstwa Pani Katarzyny Krenz i naprawdę bardzo mi się podobały, jak np. „Lekcja Tańca”. Autorka przedstawia nam w powieści historię grupy przyjaciół ,którzy postanawiają wyruszyć w tournée po Europie. Na początku byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy grupy przyjaciół, jednak z każdym kolejnym rozdziałem moja ciekawość słabła. W książce nie znajdziemy wartkiej i wciągającej akcji,która pochłonęłaby czytelnika bez reszty. Sięgając po te książkę znajdziemy tu portrety psychologiczne głównych bohaterów,zmierzymy się z ich problemami i przeczytamy mnóstwo opisów,które czasami naprawdę mnie nużyły. Postacie są bardzo ciekawe,jednak ich problemy przytłaczają czytelnika. Podczas czytania tej książki człowiek chce oderwać się od problemów,przenieść się w inny ciekawy świat, jednak ta książka nam tego nie umożliwia. Muszę przyznać,że z trudem dobrnęłam do końca. Fabuła jest bardzo rozwleczona,co nie przypadło mi do gustu.

Podsumowując książkę oceniam bardzo średnio. Powieść może spodoba się fanom twórczości Katarzyny Krenz ,jednak mnie osobiście nie zachwyciła,wręcz rozczarowała. 

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.



2 komentarze:

  1. raczej nie przeczytam. Zbędne jest pisać , że to kolejna książka tej i tej autorki bo to przecież widać choćby na okładce okładce . Jest tam tutuł i autor. Zamiast pisać w kółko Helena zastąp imię słowami kobieta dziewczyna albo inaczej formułuj zdania. Miło , że doceniasz opinie innych. Nie są to słowa krytyki ale cenne rady.

    OdpowiedzUsuń
  2. Eee... raczej nie :) Wszystko mnie odstrasza - okładka, opis, autor :O

    :)

    OdpowiedzUsuń