4 sierpnia 2012

Katarzyna Michalak-Rok w Poziomce

Tytuł: Rok w Poziomce
Autorka: Katarzyna Michalak
Liczba stron: 365
Czas czytania: 2,5 dnia
Seria: seria owocowa
Wydawnictwo:  Wydawnictwo Literackie

Ocena: 6/6

Oficjalny opis książki:

Historia Ewy – trzydziestokilkuletniej kobiety po przejściach, która postanawia spełnić wreszcie swoje marzenie i zamieszkać w ukochanym domu. Ale jak wszystko w życiu to marzenie ma również swoją cenę: Ewa, chcąc zarobić na kupno wymarzonego domku pod lasem podejmuje pracę w wydawnictwie przyjaciela (skądinąd bardzo atrakcyjnego) i ma za zadanie znaleźć prawdziwy bestseller…

Moja recenzja książki:
 
„Rok w Poziomce” to pierwsza książka z serii owocowej autorstwa Katarzyny Michalak. Z tą autorką miałam już do czynienia podczas czytania książki „Lato w Jagódce”,którym byłam po prostu oczarowana. Tak było i jest również w przypadku tej książki.

Główną bohaterką powieści jest trzydziestodwuletnia Ewa. Jest ona kobietą po przejściach. Nie miała łatwego życia. Była wychowywana przez matkę i jej partnera. Potem związała się z mężczyzną,który się nad nią znęcał. Pewnego dnia Ewa wyrywa się z toksycznego związku i postanawia rozpocząć nowe życie. Z pomocą Ewie przychodzi jej przyjaciel Andrzej. Główna bohaterka pewnego dnia znajduje ogłoszenie o sprzedaży domku i zamierza go kupić. Jednak nie ma na to pieniędzy. Andrzej oferuje jej pożyczkę w zamian za znalezienie książki,która w okamgnieniu stanie się bestsellerem. W tym czasie poznaje także Karolinę, dziewczynę chorą na białaczkę.

Czy Ewie uda się znaleźć książkę,która okaże się prawdziwym bestsellerem? Czy odnajdzie szczęście? Jaki wpływ na jej życie będzie miała Karolina? Czy Ewę i Andrzeja połączy uczucie? I w końcu czy uda jej się kupić wymarzony dom?

Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie w powieści Katarzyny Michalak pod tytułem „Rok w Poziomce”.

Po mojej ostatniej przygodzie z książką „Lato w Jagódce” zdecydowałam,że muszę zapoznać się z kolejnymi książkami Pani Katarzyny Michalak. „Rok w Poziomce” bardzo mi się spodobał. Jest to taka lekka lektura na upalne dni. Autorka znów zaskoczyła mnie swoją pomysłowością na fabułę. Dla niektórych może to być banalna historia,ale dla mnie jest to przepiękna historia o prawdziwym życiu. Główna bohaterka to osoba pełna energii,optymistka i marzycielka. Jest ona pełna wiary w ludzi i swoich czynów. Gdy coś zaczyna doprowadza to do końca. Mimo trudnych życiowych doświadczeń jest otwarta na nowe znajomości i nowe rzeczy,których wcześniej nie robiła. Dodatkowym aspektem książki są piękne opisy,niezbyt rozwleczone. Są one konkretne i realistyczne. Książkę częściowo mogłabym nazwać pamiętnikiem. Rozdziały podzielone są na miesiące. Na szczególną uwagę zasługuje również język autorki. Posługuje się ona prostym,ale za to bardzo barwnym i bogatym w słownictwo językiem. Jest on prosty do zrozumienia dla każdego czytelnika. Pozytywnym aspektem o którym również muszę wspomnieć to śliczna i bardzo klimatyczna okładka. Jest to książka o tym że „podarowane dobro wraca do nas podwójnie”.

Nie mogę tu wspomnieć o żadnych błędach ani minusach. Książka jest bardzo ciekawa i wciąga czytelnika już od pierwszych stron.

Podsumowując książkę serdecznie polecam wszystkim fanom twórczości Katarzyny Michalak oraz osobom,które chcą miło spędzić czas przy lekkiej i przyjemnej lekturze. Książkę mogę z czystym sumieniem polecić osobom które wybierają się na urlop. Przy tej książce naprawdę można miło spędzić czas. Gorąco polecam!

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackie.

 

8 komentarzy:

  1. Ojej, i Ciebie jak widzę wciągnęła Kejt! Czy jestem jedyną osobą, która nie mogła nawet zacząć czytać? Chociaż ja mówię o 'Poczekajce'. "Nadzieję" nadal chcę przeczytać.

    Pracuj nad recenzjami, aby były jeszcze bardziej rozbudowane pod względem Twoich przemyśleń i odczuć. Jest coraz lepiej, ale na Twoim miejscu zrezygnowałabym z oficjalnych opisów na rzecz własnych. Może spróbuj też dodawać ciekawe cytaty z danej książki? Przepraszam, że tak radzę, ale polubiłam Cię po naszej wymiance i zależy mi na tym, abyś była coraz lepsza w tym, co robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że "rok w poziomce" okazał się dobrym wyborem :) teraz kto wie? Może i ja się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam ostatnio w księgarni po promocyjnej cenie, może jeszcze się załapię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy chwalą książki Katarzyny Michalak, a ja nie miałam jeszcze okazji do zapoznania się z jej twórczością. Przydałoby się nadrobić to.. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i strasznie mi się spodobała, dlatego zgadzam się co twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam i bardzo mi się podobała, choć czasem irytowały mnie dziwne zachowania Ewy i ona sama w sobie :D "Rok w poziomce" jest może trochę zbyt przesłodzony (tak się mówi po przeczytaniu "Nadziei"), ale to wciąż miła wakacyjna lektura ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Same dobre oceny książek Pani Michalak! Muszę w końcu zapoznać się z jej twórczością :)

    OdpowiedzUsuń